To nasza, autorska wariacja nt butelki wypełnianej warstwami kolorowego piasku lub soli. Ciekawa butelka wzrokowa, którą wykonacie wspólnie z dziećmi. Idealna propozycja, jeśli chcecie by Wasze pociechy potrenowały motorykę małą.
Potrzebujemy:
- butelkę lub słoik – dobrze sprawdzi się wysoki i wąski słoik po oliwkach
- moździerz lub inna zwykła miseczka
- sól
- kolorowa kreda
- łyżka
- ew. lejek
- plastikowy kubeczek – my w duchu zero waste użyłyśmy starej miarki dołączanej do lekarstw
- trochę plasteliny
- ew. sznurek i inne elementy dekoracyjne
- elektryczny tealight lub krepina, filc
Zaczynamy od ucierania soli sporym kawałkiem kredy. Wsypujemy kilka łyżek soli do miseczki, dociskamy kredą i zataczamy nią koła – dzięki temu zabarwimy sól na dowolny kolor. Nasza latarnia to klasyka – czyli czerwono-białe pasy (oczywiście biel to zwykła sól, nie musimy już jej barwić ;P). Natomiast Wasze propozycje mogą mieć dowolne barwy – zdajcie się na fantazję dzieci. 🙂 W tej czynności ochoczo pomogą Wam już 3-4 latki, młodsze dzieci też mogą spróbować swoich sił w ucieraniu kredy. Dzieci ćwiczą tu i wzmacniają mięśnie dłoni oraz ruch rotacyjny nadgarstka. To świetne przygotowanie ręki do korzystania w przyszłości z narzędzia pisarskiego.
Kolejny etap to wsypywanie kolorowej soli do naczynia. Wąski i wysoki słoik po oliwkach okazał się strzałem w 10! 😉 Wsypujemy na zamianę kilka łyżek białej soli i kilka czerwonej. Grubość pasów wg uznania. Możecie posiłkować się tutaj lejkiem, ale niekoniecznie – zależy od szerokości otworu i wprawy rąk. 😉 Tu również dzieciaki mogą przejąć dowodzenie i trenować precyzję i koordynację wzrokowo-ruchową.
Gdy cała butelka już gotowa, czyli wypełniona dokładnie po brzegi kolorami – zakręcamy pokrywkę i czas na zwieńczenie naszej latarni. My wykorzystaliśmy do tego elektryczny tealight oraz nieużywaną miarkę do dawkowania lekarstw. Do tego trochę plasteliny lub masy mocującej by przymocować odwrócony kubeczek do pokrywki słoika. Jeśli nie macie tealight’a możecie posiłkować się krepiną, filcem lub innymi materiałami, na których narysujecie symboliczne światełko latarni.
Na koniec dekorujemy latarnię sznurkiem lud innymi ozdobami. Możecie też narysować na szkle okienka (specjalnymi pisakami lub farbkami) lub powycinać je z kolorowego papieru i nakleić.
Latarnia może być tylko początkiem do Waszej wspólnej zabawy. Z doświadczenia wiem, że ciężko oderwać dzieci od ucierania … może zatem powstać też żółty piasek (wyspa), na którym stoi latarnia lub nawet całe morze.
Możecie też ustawić latarnię np.w głębiej tacy i nalać do środka wody – dodać piachu, kamyków i nadmorska makieta gotowa. Wykorzystajcie wyobraźnie! Udanej zabawy!
